Klub muzyczny C-60 w Gorzowie. Czy otworzy się w najbliższym czasie?
Na pewno nie w najbliższym czasie. Właściciele szukają alternatyw, ale z nimi jest, póki co, bardzo ciężko.
Polecany artykuł:
- Jesteśmy zatem zmuszeni poinformować, iż z przyczyn lokalizacyjnych nie podjęliśmy się przeprowadzenia dość kosztownego remontu sali na Chełmońskiego... Bliskość budynków wielorodzinnych oraz dochodzące już głosy mało zadowolonych z tego faktu ich mieszkańców, a także niejednoznaczna decyzja Spółdzielni Mieszkaniowej postawiły nas w ogromnym znaku zapytania... Przemyśleliśmy i pewnie Wy, tak samo jak my, w takim przypadku zrezygnowalibyście... To było by wprost pozbywanie się oszczędności dla chwilowej fanaberii, która mogłaby już być zmieciona następnego miesiąca. Szukamy dalej... Ten klub to było coś więcej niż praca.. wspaniali ludzie - to było to! Trzymajcie za nas kciuki i ślijcie pozytywną energię, a w końcu się uda! - napisali właściciele w mediach społecznościowych.
Gorzowianie chcą reaktywacji klubu muzycznego C-60 w Gorzowie
Pod postem klubu muzycznego, rozpoczęła się dyskusja nad nową lokalizacją. - Okolice PKP? Teren dawnego Stilonu? Gdzieś by się przydało dwu, trzypoziomowy porządny klub zrobić. Wzruszyć naszych urzędników, żeby pomogli, puścić petycję w ruch, niech wszyscy wiedzą, że mieszkańcom zależy. Wręcz się zgłaszam na ochotnika do działania, dosyć wycinania świetnych miejsc z mapy Gorzowa! - napisała pani Agnieszka. - Nie poddawajcie się. Jesteście tu potrzebni. Czekamy - napisał pan Paweł.
