Oskarżeni usłyszeli dwa zarzuty: zabójstwa oraz usiłowania zabójstwa.
- Zdaniem prokuratury oskarżeni działali wspólnie i w porozumieniu z zamiarem pozbawienia życia pokrzywdzonego, wobec którego jeden z oskarżonych miał osobiste pretensje. Dodatkowo obrażenia drugiej pokrzywdzonej osoby - kobiety przemawiają za tym, że można postawić im też drugi zarzut - usiłowania zabójstwa - mówi Lidia Wieliczuk, rzecznik Sądu Okręgowego w Gorzowie.
Oskarżeni to: 50-letni Ivan D. oraz jego dwóch synów - 29-letni Martin D. i 31-letni Dymitar D. Ten ostatni w przeszłości miał być partnerem zaatakowanej 26-latki. Mężczyźni nie przyznają się do winy. Za zabójstwo trójce oskarżonych grozi kara od 8 do 25 lat więzienia lub dożywocie.
Przypomnijmy: mężczyźni przyjechali do Polski z Berlina. W nocy z 14 na 15 maja przy ul. Jana Pawła II w Kostrzynie zaatakowali nożami parę Bułgarów. 32-latek zginął na miejscu, a jego 26-letnia partnerka w stanie ciężkim trafiła do szpitala. Napastnicy zostali zatrzymani 23 maja we Francji - uciekli tam po dokonaniu zabójstwa - gdy próbowali wjechać do Wielkiej Brytanii. Najstarszy z oskarżonych był już skazany za inne morderstwo. W bułgarskim więzieniu spędził 19 lat.
