- Mamy dość nauki zdalnej – narzekają gorzowscy uczniowie i rodzice. Po feriach do szkół wrócą najmłodsi z klas 1-3. Starsi uczniowie do końca stycznia uczyć się będą on line. Taka nauka nie daje tyle co edukacja w szkole – twierdzą zgodnie dyrektorzy, nauczyciele, a także rodzice i uczniowie. Przed nimi kolejne tygodnie przed komputerem.
- To zły pomysł - uważa Agnieszka, matka dwójki uczniów szkoły podstawowej. Jej córkę czeka egzamin ósmoklasisty – Do tej pory nie mamy informacji na temat jak będzie przeprowadzony egzamin, jak dzieci mają się przygotowywać. Tracą bardzo dużo na kontakcie właśnie. Ani nie mają balu ósmoklasistów. Siedzą w domach i tylko patrzą się w komputer.
Uczniowie też nie są zachwyceni perspektywą kolejnych zajęć przed monitorami. Brakuje im towarzystwa kolegów i koleżanek, ale przede wszystkim mniej wynoszą z nauki.
Podczas nauczania zdalnego nauczyłam się dużo mniej niż nauczyłabym się chociażby w miesiącu normalnej szkoły. Aplikacje na których mamy lekcje często mają jakieś problemy, zakłócenia i potem się nie rozumie co jest i przez to nie ma się połowy notatek - mówi Tatiana, uczennica 8 klasy.
Uczniowie klas IV-VIII i szkół średnich uczą się w trybie zdalnym od 26 października ubiegłego roku. Wcześniej dzieci z nauki stacjonarnej zostały wyłączone od 12 marca. We wrześniu wróciły do ławek na kilka tygodni.