Do zdarzenia doszło 10 maja w Gorzowie. Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć - Łukasz C. miał podczas pracy podjechać wraz z sanitariuszem pod sklep spożywczy. Tam obaj mieli zakupić alkohol, a po chwili wypić go w karetce. Całe zdarzenie miała zauważyć ekspedientka, która zadzwoniła na policję.
Pracownicy szpitala mieli w tym czasie wykonać kurs do Częstochowy, ale za daleko nie ujechali. Jeszcze w Gorzowie zatrzymał ich patrol policji. Podczas badania alkomatem okazało się, że dwaj mężczyźni byli nietrzeźwi. Na szczęście w tym czasie nie przewozili żadnego pacjenta.
Obaj mężczyźni - kierowca karetki i sanitariusz pracowali w gorzowskim szpitalu. - Z nimi rozwiązaliśmy już umowę o pracę - mówi Robert Surowiec. Łukaszowi C. za kierowanie pojazdem mechanicznym w ruchu lądowym w stanie nietrzeźwości grozi grzywna, ograniczenie wolności, albo pozbawienie wolności do lat dwóch.
Przypomnimy: Łukasz C. przez pięć sezonów reprezentował barwy Stali Gorzów. Karierę sportową zakończył w 2014 roku. W barwach Stali zdobył m.in. brązowy medal Drużynowych Mistrzostw Polski.
Później przez kilka lat pracował w gorzowskim szpitalu, gdzie jeździł karetką. Następnie został kierownikiem transportu medycznego lecznicy przy Dekerta, ale czasami też sam siadał za kierownicą ambulansu.