Nawierzchnia już sfrezowana, teraz czas na wylewanie nowej, co ma nastąpić do końca tego tygodnia. Oczywiście wszystko uzależnione jest od pogody, ta natomiast może być w najbliższych dniach kapryśna. W ubiegłym tygodniu wiązało się to z paraliżem dróg dojazdowych do Trasy rano i w trakcie popołudniowych godzin szczytu. Tak to też będzie raczej wyglądać do końca prac.
Pamiętajcie też o remoncie fragmentu Żwirowej między Zagłoby a Bazaltową. Jest tam sygnalizacja świetlna, która steruje ruchem wahadłowym. Z okazji Wszystkich Świętych nawierzchnia była udostępniona na całej szerokości, teraz wrócą tam drogowcy, co wiąże się z utrudnieniami.
Polecany artykuł:
Przypominam, w piątek na skrzyżowaniu Chrobrego - Wybickiego - Jagiełły zmieniła się organizacja ruchu. Ruch z Jagiełły do Wybickiego i w drugą stronę jest przekierowany na pasy ze świeżo wylaną nawierzchnią. Drogowcy zajmą się teraz tymi, którymi jeździliśmy wcześniej. Chrobrego wciąż nie pojedziemy od Wybickiego do Mostu Staromiejskiego, poza pasem dojazdowym do Pocztowej. Nie skręcimy też w lewo z Jagiełły od Chrobrego w Dąbrowskiego. Będzie trzeba zawracać pod "białym kościółkiem".
Drogowcy znów pojawili się na Kombatantów. Prace wykonuje firma Eurovia na 250 metrowym fragmencie od Grota-Roweckiego do Bora-Komorowskiego. Wszystko teoretycznie powinno potrwać do połowy listopada. Największe utrudnienia dla kierowców pojawią się na ostatnim etapie prac, kiedy będzie powstawało rondo na skrzyżowaniu Kombatantów z Szarych Szeregów.
Od rana gęsta mgła wymaga większej czujności od gorzowskich kierowców. Noga z gazu i trzeba być ostrożnym, widoczność jest naprawdę ograniczona. Teraz około 4 stopni pokazują gorzowskie termometry, w ciągu dnia powinno podskoczyć do 10. Ciśnienie znowu niskie, przez co jest sennie. Przed wyjściem z domu przydałoby się wypić kawę, tym bardziej, że za kierownicą trzeba się skupić. Opadów na szczęście nie przewidziano i to może być jedyny taki dzień w tym tygodniu.