Klinika Hematologii i Bank Komórek Macierzystych wkrótce ruszają w gorzowskim szpitalu. Pawilon, w którym będą się mieścić przeszedł ostatnie odbiory. Pod koniec kwietnia zacznie się montaż wyposażenia. Budynek, który zbudowano przy gorzowskiej radioterapii jest nowoczesny i szczelnie chroni przed m.in bakteriami i wirusami. Ściany wyłożone są specjalnymi płytkami, zastosowano śluzy i bardzo efektywny system wentylacji. Wymagają tego pacjenci, którzy leczą się na ostrą białaczkę i czekają na przeszczep.
To są pacjenci, którzy nie mają swojej odporności. I własne bakterie, czy środowisko potrafi być dla nich niebezpieczne i zagrażać życiu. Dlatego staramy się, żeby pacjenci prawie w jałowych warunkach przebywali. Dlatego są tak odgrodzeni, to wszystko jest tak czyste, monitorowane - mówi Katarzyna Brzeźniakiewicz-Janus, ordynator oddziału.
Z kolei Bank Komórek Macierzystych zajmuje się przechowywaniem komórek macierzystych pobieranych z krwi pępowinowej. Wykorzystywane są one do przeszczepień. Pierwszy przeszczep ma się odbyć na jesień (październik/listopad).
W nowym pawilonie znajdzie się także większy OIOM. Będą 22 łóżka. Sale są przeszklone i lepiej zaprojektowane. OIOM do nowej siedziby przenosić będzie się sukcesywnie. Tempo przeprowadzki zależy od sytuacji pandemicznej. Sprzęt i personel pracują teraz przy łóżkach covidowych.
To zależy od możliwości wygaszenia tego starego oddziału, a będzie to zapewne możliwe wówczas, kiedy odpuści nam ten wirus. Bo trochę uwolniłby nam personelu do pracy tutaj. Jest to problem personalny - mówi Jerzy Czyżewski, ordynator Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii.
Nowy pawilon to jedna z największych inwestycji gorzowskiego szpitala. Obiekt przy Dekerta ma trzy kondygnacje, a łączna powierzchnia to ponad 2300 metrów kwadratowych. Kosztował prawie 44 mln zł.