Klubom udało się rozegrać do tej pory jedynie rundę jesienną, czyli połowę spotkań, a zmagania na wiosnę jeszcze nie wystartowały. Kiedy to nastąpi? - Na razie nie wiadomo. Decyzja zapadnie 11 maja - powiedział Robert Skowron, prezes Lubuskiego Związku Piłki Nożnej. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy - najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest anulowanie rundy rewanżowej i zachowanie dotychczasowej tabeli przy zachowaniu awansów i spadków.
W takiej sytuacji promocję do trzeciej ligi uzyskałaby Warta Gorzów, która ma trzy punkty przewagi nad Stilonem. Takiego rozwiązania nie chce Krzysztof Olechnowicz.
- Chciałbym, żeby awans rozstrzygnął się nie przy zielonym stoliku, a na murawie. Dlatego złożyliśmy wniosek do Lubuskiego Związku Piłki Nożnej, żeby móc dograć sezon w pewnej zmienionej formule - mówi prezes Stilonu.
Sternik niebiesko-białych chciałby, żeby kluby czwartej ligi podzielić - między te, które walczyłyby o awans i te, które grałyby o utrzymanie. Spotkań byłoby wówczas mniej i sezon można byłoby dokończyć. Czy wniosek Stilonu zyska aprobatę władz LZPN-u? Przekonamy się o tym 11 maja.
