Pojedynek zapowiada się arcyciekawie, bo oba zespoły sąsiadują ze sobą w tabeli. Wyżej, bo na pozycji piątej są gorzowianki. Akademiczki przez pandemie koronawirusa straciły jednak sporo ze swojej siły i na razie odbudowują wydolność.
Mocno pracują także nad elementem zgrania, bo w ostatnich meczach był z tym spory problem.
Kto okaże się lepszy w sobotnim starciu gorzowianki czy wrocławianki? Faworyta tego meczu trudno wskazać a to gwarantuje spore emocje. Początek w hali przy Chopina o godz.18.