Gorzów szykuje się do nauczania zdalnego. Miasto zamierza wydać 4 mln złotych na zakup potrzebnego sprzętu. Do placówek edukacyjnych ma trafić 800 laptopów, 300 zestawów komputerowych, a także tablety, kamery internetowe, monitory interaktywne, wizualizery czy projektory kieszonkowe. Pieniądze pochodzą z ZIT-ów. Magistrat liczy, że z urzędu marszałkowskiego dostanie na ten cel blisko 3,5 mln zł. Urzędnicy przyznają, że gdyby nie pandemia środki te poszłyby na szkolenia i doposażenie pracowni zawodowych. Koronawirus wymusił zmianę planów.
Dyrektorzy zgłaszali nam, że brakuje sprzętu. Poza tym zgłaszali się do nas rodzice. Jeżeli dziecko będzie na nauczaniu zdalnym, albo klasa będzie wyłączona, a dzieci nie będą miały takiego sprzętu w domu, to rodzice będą mogli go użyczyć od szkoły - mówi Magdalena Łabuza z Wydziału Edukacji UM w Gorzowie.
Miasto liczy, że sprzęt komputerowy trafi do szkół przed końcem grudnia. To nie pierwsze zakupy sprzętu do zdalnego nauczania. Wiosną magistrat nabył 90 laptopów.