Ci wezwani zostali do podejrzenia, że grupa spożywa alkohol w pobliżu pawilonu handlowego przy ulicy Marcinkowskiego. Kiedy funkcjonariusze przystępowali do legitymowania, jeden z mężczyzn zerwał się na równe nogi i ruszył do ucieczki. Mówi Marcin Maludy, rzecznik Lubuskiej Policji:
Szybka natomiast i zdecydowania reakcja policjantów nie pozwoliła na to, żeby młody człowiek zgubił mundurowych. Po krótkiej chwili został on zatrzymany.
Polecany artykuł:
Reakcja nie pasowała do groźby mandatu za piwo w plenerze. Po akcji policjanci rzucili okiem do bazy danych. Okazało się, że 22-latek spanikował z powodu czekającej go odsiadki. Na swoim koncie ma kradzieże z włamaniem.