We wtorek około godz. 21 kierujący citroenem zderzył się z innym autem i uciekł. Świadkowie zdarzenia natychmiast poinformowali policję. Sprawą zajął się dzielnicowy z Drezdenka, który był już po służbie. Dzięki szybkiej reakcji kierowców- mundurowy ujął dwóch mężczyzn, którzy jechali osobowym citroenem.
Początkowo obaj zaprzeczali, aby mieli jakikolwiek związek z kolizją. 22-latek i 25-latek wydmuchali po półtora promila alkoholu i zostali zatrzymani. Trafili do policyjnej izby zatrzymań.
Po wytrzeźwieniu do kierowania przyznał się 22-latek, który usłyszał zarzut jazdy w stanie nietrzeźwości. Odpowie także za złamanie zakazu kierowania. Grozi mu do pięciu lat więzienia.