Uwagę mundurowej z Witnicy przykuł kierujący peugeotem. Mężczyzna w pewnym momencie zatrzymał się i wyciągnął butelkę, z której zaczął pić alkohol. Gdy policjantka podjechała do jego auta i chciała podejść, ten zaczął uciekać. Kobieta wróciła do swojego samochodu i po kilkuset metrach zajechała mu drogę. O całej sytuacji poinformowała dyżurnego. Na miejsce przyjechał patrol. Kierujący 65-latek w swoim organizmie miał niemal dwa promile alkoholu. To jednak nie koniec jego problemów. Mężczyzna złamał dożywotni, sądowy zakaz kierowania, a do tego był poszukiwany listem gończym.
Polecany artykuł:
Kierujący ma do odsiadki karę pięciu miesięcy pozbawienia wolności za za podobną sytuację. Po usłyszeniu kolejnych zarzutów trafił do zakładu karnego.