Przypomnijmy, że popularny "Mandzio" jest jednym z największych polskich youtuberów. Na swoim głównym kanale zgromadził ponad 1,8 miliona subskrypcji przez lata. Ostatnio skoncentrował się na prowadzeniu transmisji na żywo na platformie Twitch. Tam głównie komentował aktualne wydarzenia i wyrażał swoje osobiste opinie na ich temat. W skrócie, zajmował się treściami komentarzowymi. Jednak od dłuższego czasu Mandzio nie był tak aktywny w Internecie, jak kiedyś. Po dość długiej przerwie wrócił z zaskakującymi dla widzów informacjami.
Wracając do sprawy związanej z jego rodzicami, znany twórca użył bardzo ostrych słów wobec jednego z nich. Przede wszystkim wyraził swoje oburzenie faktem, że jego ojciec odważył się wykorzystać fragment rozmowy z "Żurnalistą" w trwającej aktualnie sprawie rozwodowej, gdzie orzeczono winę. Przytoczony fragment dotyczył jego relacji z synem. Mandzio podkreślił, że kontekst jego wypowiedzi podczas wywiadu był zupełnie inny. Zaznaczył, że ojciec był praktycznie nieobecny w jego życiu, i jest oburzony faktem, że teraz pod przysięgą opowiada o swojej bliskości z dzieckiem.
Twórca niespodziewanie pojawił się na rozprawie jako niezaplanowany świadek, stając po stronie swojej mamy, która wcześniej nie chciała angażować go w trudną i skomplikowaną sytuację. Mandzio opowiedział o drastycznych szczegółach swojego życia z ojcem oraz podkreślił, że rodzic wykorzystywał jego sławę nawet w miejscu pracy.
Najpopularniejsi polscy youtuberzy. Rozpoznajesz ich?
W emocjonalnym wpisie na swoim kanale YouTube, youtuber wspomniał, że żałuje swoich wcześniejszych słów, wypowiedzianych podczas wspomnianego wywiadu. Wyznał, że mógłby otworzyć się w nieco inny sposób i opowiedzieć o tym, jaki naprawdę był dla niego ojciec, zamiast skupiać się na negatywnych aspektach dotyczących jego mamy. Mandzio również podkreślił, że obecnie relacje z jego mamą ulegają stopniowej poprawie, co bardzo go cieszy.