Mirosław Okniński, Amadeusz Ferrari

i

Autor: SE, YouTube/ FAME MMA screen Mirosław Okniński, Amadeusz Ferrari

fame mma

Czołowy zawodnik Fame MMA wyrzucony z klubu.

2024-04-19 14:52

Trener MMA, Mirosław Okniński, wielokrotnie wypowiadał się na temat Amadeusza "Ferarriego" Roślika, o tym, że nie przykłada się do treningów i przez to przegrywa swoje pojedynki w oktagonie. Teraz Okniński postawił na swoim i zerwał współpracę ze swoim wieloletnim podopiecznym.

Chodzi przede wszystkim o lenistwo Roślika. Nie dość, że nie stawiał się na treningach i nie przykładał się do nich należycie. Okniński przez wiele lat tolerował taki stan rzeczy, ale teraz powiedział "dość".

Ferrari odpowiedział swojemu byłemu trenerowi

Amadeusz Roślik postanowił odpowiedzieć na słowa Mirosława Oknińskiego. - Trenera lubię i szanuję i złego słowa nie powiem, za to mogę powiedzieć wiele dobrych. Rozumiem perspektywę trenera. Myślę, że nasze drogi się jeszcze przetną. Szanuję jego decyzję. Nie zawsze spełniałem jego oczekiwań. Czasami elegancko się przygotowałem, czasami niekoniecznie. Myślę, że jest jeszcze drugie dno. Trenera pozdrawiam. Dalej go uwielbiam – powiedział Rośłik na krótkim nagraniu.

Awantura podczas konferencji Fame MMA 20 w Krakowie. Ferrari nie wytrzymał!

Na razie nie wiadomo, kto zostanie nowym trenerem Amadeusza Roślika. Zawodnik Fame MMA w tym momencie przebywa w Stanach Zjednoczonych i przygotowuje się do walki z "Salt Papi" na MF & DAZN: X Series w Londynie.

fame ferrari