Wynik pokazuje jednak ze gorzowianie tak jak zapowiadali tanio skóry nie sprzedali. Gospodarze pewni awansu byli dopiero po grach deblowych bo po pierwszej serii singli było 3 do 1. W zespole Gorzovii wielkiej rozpaczy nie ma bo przed sezonem nikt nie zakładał, że Gorzovia w ogóle do baraży dotrze
Ten mecz barażowy to była nagroda za cały sezon za wyciągnięcie zespołu z czwartego miejsca po pierwszej rundzie na drugie. Nie mamy żalu o wynik barażu tym bardziej, ze skład mamy juz na przyszły I ligowy sezon - powiedział po barażach Radosław Żabski kapitan Gorzovii Gorzów.
Polecany artykuł:
Teraz czas na odpoczynek. Skład na przyszły I ligowy sezon Gorzovia ma już prawie dopięty a wielkich zmian w zespole nie będzie.