Strażacy jeździli z maseczkami od domu do domu.
- Ludzie reagowali różnie. Niektórzy bardzo dziękowali i byli zaskoczeni. Inni natomiast dziwili się, że dostają tylko po dwie. Na ogół jednak było bardzo sympatycznie - mówi Mariusz Kulesza, naczelnik OSP Bogdaniec.
Akcja z rozwożeniem maseczek trwała dwa dni: od 15 do 17 kwietnia. Łącznie rozdano blisko 3 tysiące tego przedmiotu ochronnego.
Przypomnijmy, od czwartku 16 kwietnia zgodnie z rozporządzeniem rządowym obowiązuje konieczność noszenia maseczek w miejscach publicznych na terenie całego kraju.