Stacja TVN z wysoką karą od KRRiT
Sąd Apelacyjny w Warszawie (VII Wydział Gospodarczy i Własności Intelektualnej) po 10 latach od wydania decyzji przez Przewodniczącego KRRiT Jana Dworaka o nałożeniu kary na TVN S.A. za naruszenie przepisów ustanowionych w celu ochrony małoletnich odbiorców, oddalił apelację TVN S.A. i podzielił przyjętą argumentację Organu - czytamy w komunikacie na stornie internetowej KRRiT.
Zapewne wielu Polaków pamięta i oglądało program "Sędzia Anna Maria Wesołowska", który był emitowany na antenie TVN w latach 2006-2011. Paradokument cieszył się dużą popularnością, a dla niektórych był fenomenem. "Sędzia Anna Maria Wesołowska" przez lata zyskała na popularności. Widzowie przez wiele lat śledzili jak tytułowa sędzina z Łodzi rozwiązuje fikcyjne sprawy karne. Ponownie program jest na językach, wszystko za sprawą kary. Po 10 latach TVN musi zapłacić słono zapłacić za emisję programu "Sędzia Anna Maria Wesołowska". Dlaczego?
Przedmiotowe odcinki, przedstawiały szczegółowe, często drastyczne opisy i rekonstrukcje scen gwałtów i zbrodni (w tym motywowanego seksualnie zabójstwa dziecka). Materiały zawierały przykłady patologicznych zachowań, agresji, okrucieństwa i wulgaryzmów, które w ocenie Organu były zbyt trudne w percepcji małoletnich widzów poniżej 16 roku życia, z punktu widzenia ich dojrzałości emocjonalnej, moralnej i intelektualnej - czytamy dalej w komunikacie KRRiT.
Zakończenie sprawy. KRRiT ukarała TVN
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji podjęła decyzję o wzięcie na tapet kilku odcinków programu "Sędzia Anna Maria Wesołowska". Jak się okazało z wnikliwej analizy KRRiT znalazła wiele nieprawidłowości, m.in. godzina emisji odcinków. Sprawa przeszło po dekadzie ma swój finał. Decyzja jest prawomocna i oznacza to, że stacja TVN musi zapłacić karę w wysokości 100 tys. zł.