Zazwyczaj nie są to czworonogi dobrego zdrowia, tylko pupile, które wymagają opieki zdrowotnej, w trakcie diagnozowania lub świeżo po operacjach. Konto bankowe organizacji świeci pustkami. Fundacja nie otrzymuje dofinansowań zewnętrznych. Jak informują wolontariusze, dzienny koszt wyżywienia wszystkich zwierzaków pod ich opieką to kwoty rzędu 400 złotych, a to daje tygodniowo nawet 2800 zł.
Ze stanów magazynowych fundacji wyparowały puszki z karmą, czy paczki z suchym jedzeniem. Aktualnie organizacja ratuje się środkami własnymi wolontariuszy. Każdy grosz wpłacony na zbiórce będzie więc na wagę złota. Tę znaleźć można pod nazwą Świat się dla nas kończy w portalu ratujemyzwierzaki.pl i na facebooku Anacondy.