Betard Sparta Wrocław - ebut.pl Stal Gorzów. Wynik i relacja z meczu
Początek zawodów należał do gorzowian, którzy rozpoczęli niedzielne spotkanie we Wrocławiu od podwójnego zwycięstwa. Ebut.pl Stal dzielnie się trzymała, a wynik trzymała zwłaszcza trójka liderów: Thomsen, Vaculik i Woźniak. Oni nie zawiedli.
Na szczególną pochwałę zasłużył ten pierwszy, bo Thomsen dosłownie szalał po torze we Wrocławiu. Nie jest tajemnicą, że Duńczyk uwielbia takie tory, czyli łatwe i okrągłe i to podkreślił zawodnik w niedzielę rywalizując czasami nawet na żyletki ze swoimi przeciwnikami.
Choć lidery i juniorzy spełnili swoje zadanie, tak znowu zawiodła dwójka Fajfer-Jasiński. Obaj zawodnicy nie zapunktowali za wiele w ostatnim meczu z Motorem Lublin i także w niedzielę we Wrocławiu. Stanisław Chomski na dużo do myślenia patrząc pod kątem właśnie tej dwójki.
Ebut.pl Stal dzielnie walczyła, ale poległa we Wrocławiu. Zadecydowała końcówka zawodów, gdzie swoje punkty pogubili Vaculik i Thomsen, które, jak się później okazało, były kluczowe. Mimo to porażka 41:49 może cieszyć, bo daje dobrą perspektywę przed rewanżem i możliwość na uzyskanie punktu bonusowego za dwumecz.
Betard Sparta Wrocław - ebut.pl Stal Gorzów 49:41. Szczegółowa punktacja bieg po biegu
- SPARTA: Tai Woffinden 3+1 (1, 1*, 1, w); Daniel Bewley 12 (3, 2, 3, 3, 1); Artiom Łaguta 10+1 (0, 2*, 2, 3, 3); Piotr Pawlicki 6+1 (1, 3, 1*, 1); Maciej Janowski 10 (3, 1, 3, 0, 3); Kacper Andrzejewski 0 (0, 0, 0); Bartłomiej Kowalski 8+1 (3, 3, 2*, 0). Trener: Dariusz Śledź.
- STAL: Szymon Woźniak 10+2 (2*, 2, 2, 2*, 2); Wiktor Jasiński 0 (0, 0, 0); Martin Vaculik 10+1 (3, 1, 2, 3, 1*, 0); Oskar Fajfer 3+1 (2, 0, 1*, —); Anders Thomsen 13+1 (2, 3, 3, 2, 1*, 2); Mateusz Bartkowiak 2+2 (1*, 1*, 0); Oskar Paluch 3 (2, 0, 1); Mathias Pollestad 0 (0). Trener: Stanisław Chomski.
Bieg po biegu:
- Vaculik, Woźniak, Woffinden, Łaguta 1:5
- Kowalski, Paluch, Bartkowiak, Andrzejewski 3:3 (4:8)
- Janowski, Thomsen, Pawlicki, Jasiński 4:2 (8:10)
- Bewley, Fajfer, Bartkowiak, Andrzejewski 3:3 (11:13)
- Pawlicki, Łaguta, Vaculik, Fajfer 5:1 (16:14)
- Kowalski, Woźniak, Janowski, Jasiński 4:2 (20:16)
- Thomsen, Bewley, Woffinden, Paluch 3:3 (23:19)
- Janowski, Vaculik, Fajfer, Andrzejewski 3:3 (26:22)
- Bewley, Woźniak, Woffinden, Jasiński 4:2 (30:24)
- Thomsen, Łaguta, Pawlicki, Bartkowiak 3:3 (33:27)
- Vaculik, Woźniak, Pawlicki, Woffinden 1:5 (34:32)
- Łaguta, Kowalski, Paluch, Pollestad 5:1 (39:33)
- Bewley, Thomsen, Vaculik, Janowski 3:3 (42:36)
- Łaguta, Woźniak, Thomsen, Kowalski 3:3 (45:39)
- Janowski, Thomsen, Bewley, Vaculik 4:2 (49:41)
Nasze oceny gorzowskich zawodników po meczu z Betard Spartą Wrocław
Nasze oceny prezentujemy w skali 1-6.
Anders Thomsen - 4+ (13+1 punktów)Zdecydowanie najjaśniejsza postać w talii Stanisława Chomskiego we Wrocławiu. Duńczyk był liderem z prawdziwego zdarzenia na początku spotkania, gdzie wynik był na styku. Pod koniec zawodów nieco spuścił z tonu, ale i tak 13+1 to świetny wynik.
Szymon Woźniak - 4 (10+2 punktów)Choć biegu nie wygrał, to wykrzesał z siebie maksimum możliwości i to było widać na torze. Nawet po słabszych startach próbował wyprzedzać rywali na dystansie i w kilku przypadkach to mu się udawało. Woźniak zrobił to, co miał zrobić.
Martin Vaculik - 4- (10+1 punktów)Słowak, podobnie jak Thomsen, kapitalnie rozpoczął to spotkanie, bo od indywidualnego zwycięstwa. Później im dalej w las, tym było gorzej. Po drodze było jeszcze jedno zwycięstwo, ale Vaculik popełniał błędy na trasie, które skrzętnie wykorzystywali rywale. Mimo to, spełnił swoje zadanie w tym meczu.
Oskar Fajfer - 2 (3+1 punktów)Punkty zdobywał jedynie na swoich kolegach z drużyny lub na juniorze rywali. Blady występ Oskara Fajfera. W tym meczu gołym okiem było widać, że jest jeszcze nieopierzony w PGE Ekstralidze.
Wiktor Jasiński - 1 (0 punktów)Tragiczny występ tego zawodnika we Wrocławiu. Odstawał już na samym starcie, a na dystansie miał pół prostej straty do rywali. Dziwne, że pojechał aż trzy biegi, bo powinien dostać mniej szans.
Oskar Paluch - 3+ (3 punkty)Dobrze wychodził spod taśmy i na dystansie było czuć prędkość. W kilku biegach był naprawdę blisko rywali, ale nie udało mu się nikogo wyprzedzić na dystansie. Swoje punkty głównie wypracowywał na starcie.
Mateusz Bartkowiak - 3 (2+2 punktów)Poprawny występ gorzowianina. Nie można się do niego o nic przyczepić. Dwukrotnie wygrał z juniorem drużyny przeciwnej.
Mathias Pollestad - brak oceny, za mało startów.