Słubiccy policjanci dostali zgłoszenie od maszynisty o kobiecie, która idzie torowiskiem na ruchliwym szlaku kolejowym. Jeżdżą tamtędy pociągi ekspresowe z dużą prędkością. Najbliżej był funkcjonariusz drogówki, który jak najszybciej dotarł do seniorki.
85- latka faktycznie szła torowiskiem i to jeszcze o kuli. Mundurowy pomógł kobiecie zejść z torów, upewnił się czy nie potrzebuje pomocy medycznej. Podczas rozmowy z seniorką ustalił, że spóźniła się ona na pociąg i postanowiła podróż do domu kontynuować pieszo, torowiskiem. Kobieta trafiła pod opiekę rodziny.
Tym razem niebezpieczna sytuacja skończyła się happy endem, jednak niewiele brakowało, by doszło do tragedii.
Polecany artykuł: