Kostiuk po ponad godzinie gry wyszła zwycięsko ze starcia ze Sramkovą wygrywając w dwóch setach: 6:3, 6:2. W drugiej rundzie zmierzy się z Darią Saville. 22-latka nie tylko swoją grą na korcie przyciągnęła wzrok milionów oglądających.
Wszystko za sprawą stroju, w którym Ukrainka grała ze Słowaczką. Była to biała sukienka z głębokim dekoltem. Wydawało się, że to nic takiego. Jednak w przypadku Kostiuk jest inaczej.
Czujni obserwatorzy dość szybko wychwycili, że sukienka Ukrainki bardzo przypomina suknię ślubną, w której poślubiła Heorhija Kryzymenkę w listopadzie ubiegłego roku. Okazuje się, że fani mieli rację, bo strój tenisowy był właśnie zainspirowany tym wydarzeniem w życiu Ukrainki.
Iga Świątek w stylizacji za 13 tys. złotych odebrała puchar. To dzieło polskiej projektantki
Nie miałam pojęcia, czego chcę ani co mi się podoba. Chciałam czegoś bardzo prostego, ale jednocześnie czegoś, co będzie zapamiętane. Po prostu wiedziałam, że nie chcę sukni ślubnej ważącej 200 kilogramów ani niczego, co jest tak skomplikowane lub tak delikatne, że nie można się poruszać i nie można cieszyć się przebywaniem wśród ludzi. Zaczęliśmy więc powoli, od zera i stopniowo zaczęliśmy kształtować całość – mówiła na łamach "Vogue", Marta Kostiuk.
Sukienkę Kostiuk może kupić każdy! Ile kosztuje?
Joelle Michaloff, szefowa działu projektowego firmy Wilson zdradziła, w jaki sposób została przygotowana sukienka do tenisa dla Marty Kostiuk. Lekko podniesiony dekolt, a do tego dodanie warstwy spodniej. To przepis na idealną kreację do gry w tenisa, o której mówi teraz cały świat. Można ją zakupić za niespełna 300 dolarów (wersja dwuczęściowa) i niespełna 200 dolarów (wersja jednoczęściowa)
