W Gubinie natomiast możliwy jest ruch pieszy i autami osobowymi. Do tej pory we wspomnianych miejscach granica mogła być przekraczana wyłącznie pieszo. Zmiany zostały wprowadzone przede wszystkim po to, by rozładować korki, które w ostatnich dniach sięgały kilku kilometrów, a kierowcy na wjazd do Polski musieli czekać niekiedy kilkanaście godzin.
Na przejściach granicznych trwają kontrole policyjne i sanitarne. Kierowcom i pasażerom mierzona jest temperatura, sprawdzane są dokumenty. Wjeżdżający do Polski muszą też odbyć czternastodniową kwarantannę. nie dotyczy to osób na co dzień pracujących za granicą oraz zawodowych kierowców.
Jak czytamy w komunikacie Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego, działanie profilaktyczne ominie osoby, które mieszkają w Polsce ale na co dzień pracują w kraju sąsiedzkim i granicę przekraczają regularnie oraz zawodowi kierowcy transportu towarowego i osobowego. Każda taka osoba musi mieć dokument potwierdzający pracę np. na terenie Niemiec. Pracownik musi otrzymać zaświadczenie od swojego pracodawcy. Podobny dokument muszą okazać obcokrajowcy, którzy mieszkają w sąsiednim kraju ale pracują w Polsce i regularnie muszą granicę przekraczać. Do kraju wjadą także Ci, którzy są małżonkami obywateli polskich, osoby posiadające Kartę Polaka oraz prawo stałego lub czasowego pobytu a także posiadający pozwolenie na pracę.
Ograniczenia wprowadzono na okres dziesięciu dni ale jak czytamy na stronie Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego - okres ten może został wydłużony.