Dlaczego rolnicy protestują?
To będzie już trzecia edycja strajków rolników, które odbywają się w wielu polskich miastach. Wszystko z uwagi na obecną sytuację na świecie, która wyjątkowo mocno uderza w gospodarstwa rolne.
Rolnicy strajkują m.in. przeciwko importowi ukraińskiego zboża, który sprawia, że cierpi lokalna gospodarka. Rolnicy nie mogą bowiem konkurować z tanią pszenicą z Ukrainy, a to sprawia, że nie zarabiają. Domagają się więc m.in. wprowadzenia kontyngentów jakie istniały przed wojną na Ukrainie, kiedy to zboże trafiało przede wszystkim na rynki w Azji czy Afryce.
To nie koniec, bo rolnicy żądają także wycofania się z europejskiego Zielonego Ładu i odbudowy hodowli w Polsce, a także domagają się pomocy suszowej, dopłat do zbóż, rzepaku, mleka i nawozów, a także do innych produktów rolnych, np. malin i miodu.
Protest rolników w Gorzowie. Będą utrudnienia. Gdzie i kiedy?
Strajk odbędzie się już we wtorek, 20. lutego i rozpocznie się o godzinie 11:00. Zbiórka, tak jak poprzednim razem, na stacji paliw przy węźle S3 przy ulicy Kasprzaka. Protestujący pojadą Mostem Lubuskim, a następnie skierują się na ul. Podmiejską, Łukasińskiego, Zawackiej, Górczyńską, Piłsudskiego, Andrzejewskiego, Roosevelta, Słowiańską, Myśliborską, Szczecińską aż do węzła S3 Gorzów-Północ.
Tam nastąpi blokada trasy Gorzów - Myślibórz, która zakończy się około godziny 16:00.
Trasa S3 przy wyjeździe z Gorzowa jest zablokowana
Już od połowy lutego, w ramach strajków, rolnicy blokują drogę ekspresową S3 na odcinku od Gorzowa do Myśliborza. Kierowcy, którzy chcą się dostać np. w stronę Szczecina czy Berlina muszą korzystać z tzw. "starej trójki".
Blokady na drodze szybkiego ruchu rozpoczynają się codziennie około godziny 13:00 i trwają do późnego popołudnia (do ok. 17:00). Utrudnienia mają potrwać do końca lutego.