Goście zdobyli bramkę już w trzeciej minucie meczu i choć warciarze dwoili się i troili żeby zmienić wynik ale zabrzanie nie popełniali błędów i skończyło się jak się skończyło. Grając z zespołami takimi jak rezerwy Górnika Zabrze trzeba być skoncentrowanym od początku - powiedział po meczu Mariusz Misiura trener Warty Gorzów.
W rundzie jesiennej w Zabrzu Warta przegrała 1 do 5. Wynik rewanżu jest więc lepszy ale nie korzystniejszy bo dla Warty korzystniejsze jest zdobywanie punktów potrzebnych do utrzymania w lidze. Kolejna okazja na ich zdobycie nadarzy się w najbliższa sobotę (13.03). Warta zagra wtedy na wyjeździe z Polonią Stalą Świdnica, ostatnim zespołem w tabeli.