Wiadomo już, że obywatelski projekt dotyczący wdowiej renty zostanie przedstawiony w sejmie 5. lipca. To właśnie na ten dzień zaplanowano pierwsze czytanie. Wtedy też komisja sejmowa oceni projekt i przygotuje specjalne sprawozdanie, w którym stwierdzi czy ustawa zostanie przyjęta z poprawkami, bez poprawek czy też zostanie odrzucona. W tym drugim wypadku projekt nie trafi już pod kolejne obrady.
Jeśli natomiast komisja sejmowa zdecyduje o przyjęciu projektu to czeka go jeszcze drugie i trzecie czytanie, a następnie głosowanie w Sejmie.
Renta wdowia - co to jest i ile wynosi?
Renta wdowia to dodatkowe świadczenie wypłacane przez ZUS w formie pieniężnej, które miałoby być przyznawane seniorom po stracie małżonka.
Zgodnie z projektem świadczenie to może przysługiwać zarówno wdowom jak i wdowcom. Projekt zakłada dwa rodzaje świadczenia:
* wdowiec/wdowa, którzy zostaną przy swoim dotychczasowym świadczeniu będą mogli je powiększyć o 50% renty rodzinnej po zmarłym małżonku
* wdowiec/wdowa będą pobierać rentę rodzinną po zmarłym małżonku oraz 50% swojego świadczenia.
Wyznaczono jednak górną granicę, bo łączne świadczenie nie może być wyższe niż trzykrotność średniej emerytury, czyli ok. 7,6 tys. zł.
Renta wdowia - drugie podejście
Lipcowe czytanie w sejmie to już drugie podejście do uchwalenia projektu przygotowanego przez Lewicę. W ubiegłym roku utknął on w Sejmie, dlatego teraz został złożony w formie obywatelskiego projektu. Podpisy złożyło pod nim ponad 200 tysięcy osób, dlatego tym razem musiał trafić pod obrady komisji sejmowej.
Sam projekt ma pomóc seniorom w poprawie ich sytuacji materialnej. Po śmierci małżonka owdowiałym osobom trudniej jest samotnie prowadzić i opłacać gospodarstwo domowe, dlatego też dodatkowe fundusze wydają się być niezbędne do zachowania dotychczasowego poziomu życia.