Jacek Wójcicki komentuje wybory samorządowe 2024
Jak się okazuje, gorzowianie nie mają zdecydowanego lidera w walce o stołek prezydenta miasta, dlatego będzie II tura wyborów w Gorzowie. W pierwszym głosowaniu Jacek Wójcicki uzyskał 49,24 procent głosów, a jego główny rywal, Piotr Wilczewski 22,18 procent głosów. To oznacza, że Wójcickiemu zabrakło zaledwie niecałego procenta, by wygrać w I turze.
Mój wynik jest wynikiem bardzo dobrym. Jak spojrzymy na inne miasta, w których prezydenci, którzy nie mieli poparcia partii politycznych albo nie weszli do drugiej tury, albo zostali z drugim wynikiem, to faktycznie jest to chyba najlepszy wynik wśród miast wojewódzkich" - przyznał.
Czy uda mu się zwyciężyć w kolejnym głosowaniu? Jak sam przyznaje: jest spokojny.
Przewaga, którą dzisiaj mam nad drugim kandydatem, czyli ponad 10 tysięcy głosów, to jest potężna przewaga. To jest nadal połowa mieszkańców Gorzowa, która daje światło do działań i ocenia pozytywnie. Myślę, że jeśli frekwencja byłaby lepsza to i wynik byłby lepszy" - dodał.
Zdecydowanie więcej pracy czeka Piotra Wilczewskiego, który musi mocno nadrobić wynik. Komentując wynik wyborów przyznał, że czekają go dwa tygodnie ciężkiej pracy.
Przypomnijmy, w wyborach samorządowych gorzowianie głosowali nie tylko na prezydenta, ale również na członków nowej Rady Miasta. Oficjalne wyniki wyborów zostały już podane przez Państwową Komisję Wyborczą.
