Na gofry, na pole gofrowe... to znaczy golfowe. To nowość, która ma skłonić gorzowian do odwiedzania tego miejsca w weekendy. Pogoda nieśmiało, ale robi się coraz lepsza i sprzyja temu, żeby spędzać czas na świeżym powietrzu. Dobrym miejscem do takich wypadów może być Pole Golfowe Zawarcie. I nie trzeba od razu grać w golfa. Można przyjść i relaksować się przez kilka godzin.
Od kilku dni na polu golfowym robimy na świeżo pyszne gofry. Do tego mamy pyszną kawę. Można przyjść i spędzić miło czas na tarasie, przy pięknej zieleni spędzić przedpołudnie lub południe - mówi Łukasz Marcinkiewicz, prezes Inneko, które zarządza polem golfowym.
Oczywiście po gofrach można zagrać także w golfa. Zarządzający gorzowskim polem przekonują, że to sport dla każdego, na miejscu można wypożyczyć sprzęt, a instruktorzy podpowiedzą jak trafić kijem w małą piłeczkę, co wbrew pozorom nie jest takie łatwe. Szczegóły na stornie gorzowskiego pola golfowego.
Polecany artykuł: