Popularne wśród gorzowian i mieszkańców okolicznych miejscowości miejsce niedzielnych zakupów, w tym roku przeżywało oblężenie. Włodzimierz Rój, dyrektor OSIRu zwraca uwagę zwłaszcza na jeden pozytyw:
Dwie giełdy w zasadzenie funkcjonują w jednym obrębie. Prywatna giełda, która na tym błocie handlowała, przeniosła się na plac samochodowy, na którym my wcześniej sprzedawaliśmy samochody.
Przy okazji warto przypomnieć o parkingu znajdującym się na styku ulic Złotego Smoka i Szczecińskiej. Wiele kontrowersji na początku roku przyniosło wprowadzenie opłat za niego przez cały tydzień. Wcześniej dotyczyło się to tylko czasu trwania giełdy. Gorzowianie wskazywali na zły stan techniczny tego parkingu. Jak udało nam się dowiedzieć, nie będzie on poddany generalnemu remontowi. Warto jednak wspomnieć, że OSIR co najmniej dwa razy w roku wysypuje w tamtym miejscu żwir, który ułatwia poruszanie się.