Jeżeli widzimy, że pociecha zaczyna się słaniać, tracić apetyt i ma podwyższoną temperaturę, to należy szybko zabrać ją z dworu i nawodnić. Jeżeli objawy się utrzymują, to konieczna jest wizyta u lekarza, lub nawet w szpitalu. Takie sytuacje, nawet z młodości, mogą mieć skutki zdrowotne w późniejszym życiu.
Mówi Dorota Konaszczuk, dyrektorka lubuskiego sanepidu w Gorzowie:
Onkolodzy podają, że pięciokrotna ekspozycja na słońce doprowadzająca do poparzenia o 80% zwiększa ryzyko rozwinięcia nowotworów skory, w tym czerniaka, także jest o czym rozmawiać.
Polecany artykuł:
Spacery podczas tropikalnej aury warto w godzinach między 11 a 16 sobie odpuścić. Jeśli już taka potrzeba zaistnieje, to konieczne jest nakrycie głowy dla pociechy, smarowanie skóry kremem z filtrem i picie wody. Chłodzić można się przy fontannach czy nad podgorzowskimi jeziorami. Od soboty (6.08) bez upałów.