Pielęgniarki świętują... ale i protestują. Przy szpitalu w Gorzowie odbyła się uroczystość związana z Międzynarodowym Dniem Pielęgniarek i Położnych. Były kwiaty i miłe słowa, choć same pielęgniarki powodów do świętowania nie mają. Przedstawicielki związków zawodowych pojechały do stolicy manifestować. Nie podoba im się, że rząd nie chce z nimi rozmawiać, a ich postulaty ciągle pozostają bez odpowiedzi.
Został zlikwidowany Departament Pielęgniarek i Położnych. Centrum Kształcenia Pielęgniarek i Położnych ma być wchłonięte przez inne centrum. Zarobki pielęgniarek. Nie wiemy jak będą wyglądały po czerwcu tego roku - mówi Marta Powchowicz, przewodnicząca Okręgowej Rady Pielęgniarek i Położnych w Gorzowie.
Polecany artykuł:
Osobnym problemem jest brak pielęgniarek. Placówki takie jak gorzowski szpital muszą ratować się nadgodzinami i dodatkowymi dyżurami. W lecznicy zatrudnionych jest 715 pielęgniarek i położnych.