Płyty chodnikowe w centrum Gorzowa coraz ciemniejsze, bo coraz brudniejsze. Zdaniem urzędników musimy się z tym pogodzić. Jasna, świetnie wyglądająca na prezentacjach nawierzchnia centrum miasta w rzeczywistość przysparza wielu problemów. Głównie estetycznych. Płyty ciemnieją, są poplamione. Inneko RCS, które dba o czystość na gorzowskich ulicach ma z nimi spory kłopot.
Same płyty są ładne, ale nie są przystosowane do rzeczywistości, dlatego, że nie są odpowiednio zabezpieczone, zaimpregnowane, są za to mocno perforowane. Brud bardzo mocno wnika w te płyty i nawet myjką ciśnieniową nie ma tego jak doczyścić - mówi Łukasz Marcinkiewicz, prezes Inneko.
Na tyle ile się da płyty są czyszczone.
Przypomnijmy: przebudowa ul. Sikorskiego trwała od zimy 2018 roku do jesieni 2020 roku. Ponad rok po pierwotnym terminie. Koszt prac wyniósł blisko 60 mln zł.