Sprawy dotyczą trzech gorzowian w wieku: 28, 68 i 59 lat.
- Wszyscy nie zachowali bezpiecznej odległości dwóch metrów, czym naruszyli obowiązujące obostrzenia w związku ze stanem epidemii. Narazili tym samym innych na niebezpieczeństwo - mówi Lidia Wieliczuk, rzecznik Sądu Okręgowego w Gorzowie.
Do złamania zasad doszło w ubiegłym tygodniu przy ulicy: Mikołajczyka, Walczaka i Staszica. Mężczyznom grozi nagana lub grzywna w wysokości do 500 złotych.
Przypomnijmy- w gorzowskim sądzie jest też 25 spraw dotyczących łamania kwarantanny podczas pandemii koronawirusa. Na razie nie zapadł żaden wyrok.