Gorzów: Fajerwerki odpalajmy tylko w sylwestrową noc. Apel mieszkańców

Czy odpalanie fajerwerków poza Sylwestrem i Nowym Rokiem jest legalne?

Serwis Ministerstwa Zdrowia i Narodowego Funduszu Zdrowia co roku przypomina, że odpalanie fajerwerków w miejscach publicznych jest dozwolone tylko i wyłącznie w Sylwestra i Nowy Rok. Niestety, niektórzy nie potrafią się dostosować do przepisów i już w połowie grudnia odpalają petardy, by sprawdzić, czy efekt wizualny jest satysfakcjonujący.

- Ja nie będę miała chwili zawahania jak zobaczę, że gdzieś są odpalane petardy, od razu dzwonie na policję i mam nadzieje, że nie będę jedyna. Mogę teraz być uważana za 60, ale zwierzęta są dla mnie ważniejsze (pisownia oryginalna) - pisze pani Maja na gorzowskim forum.

Takich komentarzy w sieci, jak powyższy, jest dużo więcej. Ochrona zwierząt w trakcie nocy sylwestrowej jest coraz bardziej nagłaśniania i z roku na rok przybywa zwolenników.

Z drugiej strony prawda jest też taka, że nie wszyscy przejmują się losami innych ludzi, a tym bardziej zwierząt i zrobią po swojemu. Jednak ci, którzy odpalają fajerwerki w miejscach publicznych poza Sylwestrem i Nowym Rokiem, muszą liczyć się ze srogimi mandatami.

Jak najbardziej ochronić domowe zwierzęta przed fajerwerkami?

Najlepiej byłoby nie zostawiać czworonoga bez opieki. Na ostatni spacer w roku wybierzmy się zanim ruszą pokazy np do godz. 18. Jeżeli wychodzimy z domu trzeba szczelnie zakryć okna, by jak najmniej hałasu dochodziło z zewnątrz. Zostawiamy ulubione zabawki zwierzaka oraz smakołyki. Warto też przygotować tzw. "oazę" czyli odosobnione miejsce bez okien, dobrze sprawdza się łazienka. Do tego koce, w których pupil będzie mógł się zakopać, ukryć przed światem. Nie wolno psa w pomieszczeniu zamykać. Zostawmy otwarte drzwi, by mógł wybrać, gdzie chce przebywać.

Jeżeli zostajemy w domu z psem, zachowujmy się normalnie. Można włączyć telewizor, by dźwięki przytłumiły zewnętrzne odgłosy zabaw i wystrzałów. Z kolei jeśli chcemy podać czworonogowi leki uspokajające, koniecznie trzeba skonsultować to z weterynarzem. W Nowy Rok postępujemy podobnie, bo jeszcze fajerwerki będzie słychać.