Można przez lata jeździć po gorzowskich drogach i tak naprawdę wciąż nie wiedzieć, jakich zachowań spodziewać się po kierowcach. Dowód? Fotka do artykułu od naszego słuchacza. Nie mylicie się, to ulica Pomorska, a TIR na tym fragmencie jedzie pod prąd.
Z tego co widziałem na fotkach innych internautów wszystko skończyło się happy endem, a kierowca chwilę później zdołał wykręcić w lewo pod market, gdzie już jechał zgodnie z przepisami. To tylko dowód, że będąc nie w swoim mieście (przynajmniej mam taką nadzieję w przypadku tego kierowcy), warto się patrzeć na znaki.
Spore zmiany w rozkładzie jazdy MZK od lutego nie zaskakują, zapowiedziane zostały już na początku roku. Od 1 lutego spore cięcia, bo spore i podwyżki cen za wszystko, a gorzowski przewoźnik nie chciał kosztów przerzucać na pasażerów. Co się zmienia?
Linia tramwajowa nr 1 w dni robocze będzie jeździć co 15 minut, zamiast co 10, a w dni wolne co 20 minut. Podobnie zastępcza linia tramwajowa, czyli T2. Autobusy 104, 124, 126 w godzinach od 9 do 13 kursować będą co 20 minut, teraz jeżdżą co kwadrans.
Zmiany dotyczą też linii 103, 113, 121, 128, 134, 105, 132, 123 i 130. Spore zmiany dotyczą linii nocnych. Zamiast obecnie funkcjonujących 5 będą 3. Szczegóły znajdziecie na stronie gorzowskiego MZK.
Poranek jeszcze mocno wietrzny i chłodny, bo na termometrach gorzowskich tylko trzy stopnie, a odczuwalnej kilka kresek mniej na pewno. Po wschodzie słońca po raz pierwszy w tym tygodniu będzie się przebijać do nas...słońce. Temperatury podskoczą do 6 stopni. Nieco chłodniej, bo w okolicach zera będzie wieczorem.
W nocy możliwy nawet delikatny przymrozek. Jutro (29.01) czeka nas z kolei najbardziej deszczowy dzień w tym tygodniu. Według prognoz synoptyków lać ma przez cały dzień. Dzisiaj jeszcze ciśnienie bliskie optymalnemu i dobra jakość powietrza w Gorzowie.