Eska i gorzowianie pomagają powodzianom

Gorzowianie nie zawodzą - w naszej redakcji coraz więcej darów. ​Trwa akcja Radia Eska dla poszkodowanych przez powódź. Naszą redakcję odwiedziła pani Elżbieta z dwiema pełnymi torbami.

Nie można pozostać obojętnym wobec takiego dramatu. Trzeba być człowiekiem i sobie pomagać. Przyniosłam to co mogłam, co mogłam kupić i na co było mnie stać. Jakieś słodycze dla dzieciaczków, konserwy, kasze, ryż, wszystko co w tej chwili może być niezbędne - mówi.

Naszą redakcję odwiedziło również małżeństwo z Gorzowa, pani Alina i pan Zenon. Bagażnik samochodu mieli wypełniony baniakami z wodą.

Widzimy tę straszną tragedię. Bardzo nas to wzruszyło. I chcemy pomóc chociaż tą wodą - mówi Alina Cisek.

W naszej redakcji był także pan Adam, który przyniósł m. in. wodę, suchą żywność, czy karmę dla zwierząt. Co go do tego skłoniło?

W lato byłem w Kotlinie Jeleniogórskiej i było pięknie, bardzo miło spędzony czas. I teraz jak widzę, co tam się dzieje, to jest aż niepojęte. Dlatego jakiś gest musi być, żeby w jakikolwiek sposób pomóc. Dlatego szkoda tego regionu, że ponownie będzie tak zniszczony. W kupie siła, pomóżmy wszyscy razem.

Potrzeby są ogromne: powodzianom przyda się szczelnie zapakowana żywność z długim terminem, mleko modyfikowane, środki higieny osobistej, pieluchy dla dzieci, kalosze i rękawice, koce, śpiwory, latarki, baterie.

Dary możecie przynosić do Naszej redakcji przy ulicy Nadbrzeżnej 17 - budynek Wildomu do godziny 20 i w czwartek w godz. 8-12. Wszystkie dary pojadą w piątek do zalanych miejscowości. Trafią do sztabów kryzysowych. Akcję wspiera Super Express, a wszystko to we współpracy z InPostem.