Po raz pierwszy w kraju padła liczba ponad 10 tysięcy nowych zarażeń w ciągu doby. Specjaliści zapowiadali, że zachorowań będzie o wiele więcej.
W Gorzowie są dwa nowe ogniska koronawirusa. W Domu Pomocy Społecznej nr 1 przy Podmiejskiej-Bocznej. We wtorek (20.10) było najpierw 23 zakażonych- pensjonariuszy i pracowników. W środę pozytywny wynik potwierdzono u kolejnych 53 osób. W sumie izolacją objętych jest 76 mieszkańców. Z kolei w DPS nr 2 przy Walczaka był tylko jeden przypadek i na tym się skończyło.
- Placówka nr 1 jest zamknięta, a pensjonariusze mają zapewnioną opieką, czuwa nad nimi sztab kryzysowy. Jeżeli sytuacja się pogorszy, będą podejmowane kolejne kroki - informuje Karol Zieleński, dyrektor biura wojewody lubuskiego.
Drugie źródło COVID-19 znajduje się w szpitalu przy Dekerta, na oddziale wewnętrznym. Dodatnie wyniki ma 12 osób, są to pacjenci i medycy. Jak przekazuje Agnieszka Wiśniewska, rzecznik lecznicy - są oni w dobrym stanie i w miarę możliwości będą przewożeni na oddział zakaźny przy Walczaka.
Spore ognisko zlokalizowano w Zakładzie Opieki Leczniczej w Skwierzynie. Tam zarażonych jest 31 osób. Jak zapewnił podmiot kierujący placówką- chorzy mają zapewnioną opiekę.
W środę (21.10) poinformowano o kolejnym zgonie. Zmarła 93-latka z powiatu międzyrzeckiego. Od początku pandemii w Lubuskiem zachorowało prawie 3200 osób.