A jeśli już o przyprawach mowa, to najczęściej wybieraną do kawy jest cynamon, kardamon lub nawet chilli. Jest jednak jeszcze coś innego, a szczypta tego "proszku" spowoduje pozytywne zmiany w twoim organiźmie.
Chodzi o gałkę muszkatołową, której dodanie szczypty do kawy spowoduje wyraźne zmiany w organiźmie. Warto zaznaczyć, że w tym kontekście błonnik, pektyny, kwasy tłuszczowe oraz liczne witaminy (takie jak A, C i witaminy z grupy B), a także minerały — potas, magnez, żelazo i cynk — odgrywają istotną rolę. Dzięki temu gałka muszkatołowa nie tylko wzbogaca naszą dietę w niezbędne składniki odżywcze, ale również pomaga obniżać poziom cholesterolu i zapobiegać wrzodom żołądka.
Kawa z gałką muszkatołową dobra na... odchudzanie?!
Jej spożywanie przyspiesza metabolizm i poprawia trawienie. Ta aromatyczna przyprawa ma również właściwości detoksykujące, a obecny w niej błonnik pomaga dłużej utrzymać uczucie sytości. Jak wiadomo, pierwszym krokiem do skutecznego odchudzania jest pozbycie się pokusy ciągłego podjadania. Fachowcy mówią o tym, że 2-3 szczpty gałki muszkatołowej do kawy są bezpieczne.