Ekipa ze Śląska ma ambitne plany na ten sezon, jest waleczna, oddaje świetne rzuty z drugiej linii - mówią osoby z żółto-niebieskiego obozu. Gorzowianie z kolei odczuwają zmęczenie po wyjeździe do Przemyśla. Mówi Oskar Serpina, szkoleniowiec Stali:
Zawodnicy na pewno czują jeszcze ten mecz, zresztą widać to po treningach. Wtorkowy trening był bardzo trudny dla zawodników, wczorajszy też, zobaczymy jak będzie dzisiaj. Szykuje się nam mecz o przysłowiowe sześć punktów i musimy się wszyscy wziąć w garść, żeby go wygrać.
Polecany artykuł:
Niepewny jest występ Wojciecha Gumińskiego, który zgłosił trenerowi drobną infekcję. Wyjątkowo mecz odbędzie się już na start weekendu, czyli w piątek (04.11). Początek meczu w hali Szkoły Podstawowej numer 20 o godzinie 19.