W znacznej części chodzi o nauczycieli języka angielskiego, wychowawców przedszkolnych, czy psychologów. Jak te luki udaje się zasypać? Lubuski Kurator Oświaty, Mariusz Biniewski, nie ukrywa, że sytuację ratują emeryci, ale nie tylko:
Lubuski Kurator Oświaty, tak jak kuratorzy w innych województwach, wydaje zgody na zatrudnienie osób nie mających pełnego wykształcenia. Tych zgód już do dzisiaj wydaliśmy ponad 100.
Brakuje także matematyków - mówi z kolei Tomasz Pluta, dyrektor II LO w Gorzowie. I dodaje, problem może rozwiązać się sam w ciągu kilku lat:
Patrzymy za siebie i widzimy na poziomie przedszkoli, szkół podstawowych, że tych dzieciaków jest już coraz mniej. W związku z tym, jak pojawią się w szkołach średnich, to myślę, że wtedy to będziemy mieli już nawet nadmiar nauczycieli.
Polecany artykuł:
Gdzie i jacy nauczyciele są poszukiwani? Szczegóły na stronie kuratorium.