Niestety pandemia koronawirusa nie ułatwia modernizacji poszpitalnych obiektów na Centrum Edukacji Zawodowej i Biznesu. Prace trwają, ale są różnie zaawansowane. To zależy od dostępności potrzebnych elementów, urządzeń czy materiałów w hurtowniach. Sytuacja nie wygląda różowo.
- Przerwane łańcuchy dostaw. Czasami jest tak, że nie ma jakiegoś elementu na przykład do węzła cieplnego. Wykonawca czekał także długo na więźbę dachową, bo zdobycie drewna graniczy z cudem. W planach było wylewanie stropów na budynku A- a nie ma cementu w Gorzowie - wyjaśnia Magdalena Łabuza, dyrektor CEZiB-u.
Beton miał pojawić się w tym tygodniu. Prawie gotowa jest hala sportowa, która działać miała od listopada. Nowy termin to grudzień- brakuje wyposażenia: koszy, kurtyn dzielących boisko oraz krzesełek.
Jeśli chodzi o warsztaty są one na ukończeniu, ale od 10 stycznia mają trafiać do nich urządzenia. W sumie ma to potrwać klika tygodni. Zatem uczniowie skorzystają z nich nie na początku stycznia a dopiero na wiosnę. Te plany niestety mogą się jeszcze zmienić, bo wiele zależy od sytuacji pandemicznej. Cały kompleks miałyby ruszyć od września przyszłego roku.