Policjanci z Lubuskiego przeprowadzają kontrole w okolicach stawów, rzek i jezior, sprawdzając, czy dzieci nie ryzykują wchodzenia na zamarznięte jeziora, ponieważ tego typu działania mogą zakończyć się tragicznie. Grubość pokrywy lodowej ulega ciągłym zmianom, co sprawia, że ocena jej grubości na całym zbiorniku jest trudna. Często przy brzegu lód może być gruby, podczas gdy kilka metrów dalej może być bardzo cienki. Dlatego ważne jest, aby zachować ostrożność i unikać ryzykownych sytuacji na lodzie.
Nierozważne i lekkomyślne wchodzenie na powierzchnię zamarzniętej wody może skończyć się tragicznie, prowadząc do utraty życia, gdy lód załamie się pod naszymi nogami i wpadniemy do lodowatej wody. Wydostanie się na powierzchnię w takiej sytuacji jest trudne, a szanse na przeżycie maleją zwłaszcza, gdy w pobliżu nie ma nikogo, kto mógłby wezwać pomoc lub udzielić pomocy. Dlatego należy zachować szczególną ostrożność i unikać ryzykownych sytuacji na lodzie, dbając o własne bezpieczeństwo i zdrowie.
Tak wyglądają ćwiczenia lubuskich policjantów
Warto również, aby wędkarze, którzy spędzają czas na zamarzniętych akwenach, rozważali to ryzyko, zwłaszcza gdy łowią ryby spod lodu. Dlatego jako dorośli powinniśmy być dobrym przykładem dla dzieci, unikając sami wchodzenia na zamarznięte zbiorniki i jednocześnie przestrzegając przed tym zagrożeniem najmłodszych. Ważne jest, abyśmy zdawali sobie sprawę z potencjalnych niebezpieczeństw i podejmowali odpowiedzialne decyzje, dbając o bezpieczeństwo zarówno siebie, jak i innych.
Policja przypomina, aby korzystać z dostępnych atrakcji zimowych tylko w miejscach specjalnie wyznaczonych, sprawdzonych i odpowiednio przygotowanych, a najlepiej na sztucznych lodowiskach, które są najbezpieczniejsze. Jeśli jesteśmy świadkami załamania się lodu pod kimś, natychmiast wezwijmy służby ratownicze, aby zapewnić szybką i skuteczną pomoc. Bezpieczeństwo powinno zawsze być naszym priorytetem podczas zimowych aktywności na lodzie.