Za nami najbezpieczniejszy rok w historii na lubuskich drogach. Policja podsumowuje 2023

Z roku na rok na lubuskich drogach jest coraz bezpieczniej

Statystyki nie kłamią, z każdym rokiem spada liczba wypadków oraz wypadków ze skutkiem śmiertelnym. Jak się okazuje, coraz mniej osób decyduje się także prowadzić samochód pod wpływem alkoholu. Jak to wygląda w liczbach?

W 2023 roku doszło do 446 wypadków, w których śmierć poniosło 61 osób, a 541 poniosło obrażenia. Dla porównania: w 2022 roku było 499 wypadków i 63 ofiary, natomiast chociażby w 2020 roku liczby te wynosiły odpowiednio 607 (wypadków) i 76(ofiar).

Zawsze oczywiście dążymy do perspektywy „ZERO”, która ma doprowadzić, żeby na drogach nikt nie stracił życia. Patrząc jednak bardziej realistycznie, należy stwierdzić, że obecna sytuacja na drogach regionu jest wyjątkowo bezpieczna" - przyznał Marcin Maludy, Rzecznik Prasowy Lubuskiego Komendanta Policji w Gorzowie.

W ubiegłym roku lubuscy policjanci przeprowadzili aż 161 108 kontroli drogowych, w trakcie których ujawniono 107 675 wykroczeń - najczęściej dotyczyły one przekroczenia dozwolonej prędkości (60 903 przypadki). Aż 1358 kierowców straciło prawo jazdy, w tym 491 za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h.

Zatrzymano 6946 dowodów rejestracyjnych, przede wszystkim za zły stan techniczny pojazdu lub brak badań technicznych.

A jak to wygląda w przypadku alkoholu? Mundurowi zatrzymali 1234 nietrzeźwych kierowców (na 250 000 kontroli), natomiast 58 osób wsiadło za kółko pod wpływem narkotyków.

Dlaczego jest bezpieczniej?

Jak przyznają funkcjonariusze: dzisiejsza sytuacja to składowa wielu czynników, w tym poprawy infrastruktury drogowej, odpowiedzialności kierowców, zwiększających się standardów, technologii w motoryzacji, czy też internetowej dostępności do zapisów agresji drogowej.

Lubuscy policjanci będą nadal nieustępliwi w walce z piratami drogowymi. Ci bezsprzecznie z polskich dróg muszą po prostu zniknąć, przez co dojście do perspektywy „ZERO” będzie bliższe i realne" - dodaje Marcin Maludy.

Najczęstszą przyczyną wypadków drogowych wciąż jest nadmierna prędkość lub niedostosowanie prędkości do warunków pogodowych.

Wypadek między Krzeszycami a Lubniewicami