- U nas jest bezpiecznie - mówi Wioletta Bonifaciuk, dyrektor "Jedynki".
Podobne środki bezpieczeństwa są w innych miejskich przedszkolach.. Rodzice mają też co raz większą świadomość dotyczącą zagrożeń związanych z chorobami zakaźnymi. Sami też nie przyprowadzają zakatarzonych i kaszlących maluchów. - Jesteśmy informowani na bieżąco o chorobach swoich podopiecznych - mówi dyrektor Bonifaciuk.
Tylko w środę (04.03) w Przedszkolu Miejskim Numer 1 w Gorzowie ze wszystkich 124 przedszkolaków na zajęciach obecnych było ok. 60 procent osób.
Przypomnijmy: w środę odnotowano w Lubuskiem pierwszy w Polsce przypadek zarażenia koronawirusem. Mężczyzna przebywa w szpitalu w Zielonej Górze. Wzmożone środki bezpieczeństwa wprowadzone są też w innych miejskich instytucjach takich jak: urzędy czy basen.
