Czterodniowy system pracy to marzenie wielu osób! Kto z nas nie chciałby mieć aż trzech wolnych dni w tygodniu? Jak sie okazuje nie są to marzenia całkiem niemożliwe do zrealizowania. Coraz więcej miejsc w Europie decyduje się wprowadzić właśnie takie zmiany.
Czterodniowy system pracy. Gdzie?
W tej chwili do zaszczytnego grona miejsc, w których pracuje się krócej dołącza Szkocja oraz miasto Wedel w Niemczech. Jeśli chodzi o Szkocję to startuje tu pilotażowy program, którym objęci zostają niektórzy urzędnicy oraz pracownicy służby cywilnej, w tym departamentów oraz agencji. Szkocki eksperyment ze skróceniem tygodnia pracy ma trwać rok.
W niemieckim Wedel krótszy czas pracy będzie obowiązywał od czerwca 2024 roku.
Oprócz tego czterodniowy system pracy obowiązuje m.in. w niektórych miejscach i firmach w Holandii. Hiszpanii, na Islandii, w Wielkiej Brytanii czy Nowej Zelandii.
A co z Polską? My też jesteśmy przodownikami, ale... wśród krajów europejskich, w których pracuje się najwięcej. Oprócz Polski w tej niechlubnej czołówce znajdują się jeszcze m.in. Portugalia, Malta, Grecja, Rumunia i Chorwacja.
Krótszy tydzień pracy - jakie są korzyści?
Pierwszy co nachodzi na myśl jest oczywiście więcej czasu dla siebie i możliwość spędzenia go z rodziną. Jak wiadomo, w dzisiejszych czasach poświęcamy mało czasu bliskim, co prowadzi nie tylko do rodzinnych konfliktów i zaniku relacji, ale wiąże się także z późniejszymi problemami psychicznymi (samotność, depresja, lęki, próby samobójcze).
Jednak to nie wszystko. Jak wskazują specjaliści: skrócenie tygodnia pracy zmniejsza ryzyko wypalenia zawodowego i sprawia, że pracownicy są bardziej wydajni.
Do gry wkracza też aspekt finansowy, ponieważ przedsiębiorcy, u których praca trwa krócej, zauważają znaczne oszczędności w kontekście zużycia energii elektrycznej.