Co w programie? W największym skrócie: zadbanie o seniorów dzięki środkom europejskim, m. in. poprzez zbudowanie ośrodka geriatrycznego. Drugą nogą planu jest zachęcanie młodych do nie wyjeżdżania z miasta. Jak? Poprzez porządną edukację wyższą, w stylu amerykańskim - mówi Dariusz Jacek Bachalski:
Czy prezydent [Jacek Wójcicki - przyp. red.] ma tę wyobraźnię, żeby wywierać presję na uczelnię, żeby zawierały umowy na współpracę z firmami? Nie ma tego. To też trzeba zmienić. Dlatego mamy tutaj pomysł, żeby ściągnąć do Gorzowa uczelnię zagraniczną z wykładowym angielskim.
Miałoby się to odbyć poprzez współpracę z WSB, AJP lub AWF-em. Dodajmy, 60-letni Bachalski nie jest anonimowy na gorzowskiej scenie politycznej. Również biznesmen, był założycielem oddziału Platformy Obywatelskiej w mieście, a także posłem IV i senatorem VI kadencji.