W czwartek, 25 maja 2023 roku, w pobliżu Gorzowa Wielkopolskiego, inspektorzy lubuskiej Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali do kontroli ciągnik siodłowy z naczepą na drodze ekspresowej "trójka". Kierowca podróżował z kolejnym elementem dźwigu, który miał być zainstalowany na budowie w Dziwnowie
Polecany artykuł:
Ciągnął niesprawną naczepę. Tragedia była blisko!
Podczas przeglądu technicznego pojazdu okazało się, że naczepa ma poważne usterki, które stanowią bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego. Rama naczepy była pęknięta w kilku miejscach, szczególnie blisko punktów mocowania z ciągnikiem siodłowym oraz nad drugą osią pojazdu. Wcześniej rama pojazdu była naprawiana przez dodanie metalowych płaskowników w innym obszarze (między pierwszą a drugą osią). Cała rama była w złym stanie technicznym, pokryta rdzą i odpadającą farbą. Dodatkowo, w naczepie brakowało osłon na bębny hamulcowe.
Tego samego dnia, na autostradzie A2 (MOP Sosna), inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego ze Słubic zatrzymali do rutynowej kontroli ciągnik samochodowy z naczepą, którym ukraiński przedsiębiorca przewoził ładunek z Belgii do Ukrainy. W tym przypadku kontrolujący również mieli zastrzeżenia co do naczepy. Jej rama była pęknięta z tyłu pojazdu zarówno po prawej, jak i po lewej stronie. Widoczne były również ślady wcześniejszych napraw. Naczepa miała liczne ślady rdzy, widoczne prześwity i dziury.
Takie uszkodzenia stanowią bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego, dlatego pojazd nie został dopuszczony do dalszego użytku.
W wyniku zidentyfikowanych usterek, inspektorzy zatrzymali dowody rejestracyjne naczep oraz nałożyli zakaz dalszego korzystania z nich. Dodatkowo, wszczęto postępowania administracyjne przeciwko przedsiębiorcom i osobom odpowiedzialnym za zarządzanie transportem w firmie, które mogą grozić nałożeniem kary pieniężnej.