Do połowy października strażacy interweniowali już 431 razy, z czego najwięcej przypadków miało miejsce w województwie wielkopolskim (57), mazowieckim (47), pomorskim (30) i małopolskim (30).
Brygadier Kierzkowski podkreślił, że to ponad stu procentowy wzrost w porównaniu z wrześniem. Trzy osoby straciły życie, a jedna odniosła obrażenia w wyniku pożarów sadzy w kominie, zwłaszcza w miejscowości Puchały Stare. Rzecznik PSP podkreślił, że regularne czyszczenie przewodów kominowych i spalinowych jest kluczowe w sezonie grzewczym, ponieważ nagromadzona sadza może stanowić poważne zagrożenie.
Kierzkowski wyjaśnił, że zapłon nagromadzonej sadzy może nastąpić z czasem, zwłaszcza przy wysokich temperaturach w kominie. Zalecił regularne usuwanie sadzy, aby minimalizować ryzyko pożaru i utrzymać sprawność instalacji grzewczej. Zanieczyszczony komin może także prowadzić do wykwitów kominowych, negatywnie wpływając na jakość powietrza w budynkach mieszkalnych.
Potężny pożar w pow. lubelskim. Na miejscu działało 18 zastępów straży pożarnej
Brygadier zaznaczył, że regularne przeglądy i czyszczenie przewodów kominowych są kluczowe dla bezpieczeństwa w budynkach mieszkalnych. Zalecił korzystanie z usług profesjonalnych kominiarzy, którzy nie tylko usuną nagromadzoną sadzę, ale także ocenią stan techniczny komina, zapobiegając ewentualnym problemom w przyszłości. Podkreślił, że dbałość o sprawność kominów nie tylko wpływa na efektywność systemu grzewczego, ale także chroni przed ryzykiem pożaru i utratą bezpieczeństwa w domach.