gotowanie

Jak wyglądają święta Bożego Narodzenia u Pascala Brodnickiego? Popularny kucharz prowadził warsztaty w Gorzowie

2023-12-11 15:47

W niedzielę, 10 grudnia, miał miejsce drugi dzień otwarcia Areny Gorzów. Choć pogoda nie dopisała, bo padał deszcz, ale dopisali za to gorzowianie, którzy dość licznie pojawili się na wspólnym gotowaniu z Pascalem Brodnickim.

Tego dnia również Arena Gorzów była otwarta dla zwiedzających. Część mieszkańców pojawiła się jednak w zimowym miasteczku i wspólnie gotowała lub przyglądała się, jak wyglądały warsztaty z Pascalem Brodnickim, francusko-polskim kucharzem, prezenterem telewizyjnym a także autorem wielu książek kucharskich.

Gorzowianie mieli do dyspozycji wiele stanowisk i każdy chętny mógł lepić pierogi. Jedynym zadaniem było zrobienie ciasta, bo farsz był już gotowy. Każdy z gorzowian miał inną metodę, a pierogi wyglądały naprawdę znakomicie!

Wszystkiemu przyglądał się wspomniany Pascal Brodnicki, który również opowiadał o swojej pasji do gotowania i jak wyglądają święta Bożego Narodzenia w jego domu. Jakie są święta u popularnego kucharza?

U mnie to jest tak pół na pół. Półfrancuskie i półpolskie. Jak jeszcze mój ojciec żył, to więcej mieliśmy polskich potraw. Na pewno w tym roku będziemy mieć kapustę, barszcz, pierogi, a do tego uszka z grzybami i kapustą oraz dobre krokiety. Nie zabraknie też francuskich frykasów, jak ostrygi, muszle św. Jakuba oraz słynny francuski pasztet z wątróbki kaczej lub gęsiny. Myślę jeszcze nad zrobieniem pieczeni – powiedział nam Pascal Brodnicki.

Arena Gorzów oficjalnie zainaugurowana. Jak wyglądało otwarcie?

Jakie pierogi robi Pascal Brodnicki na święta Bożego Narodzenia? Mamy odpowiedź!

Jeśli chodzi o pierogi takie polsko-francuskie, to mogę powiedzieć, że są to pierogi z kapustą i grzybami. Kapusta we Francji jest bardzo popularna tylko ona niej est kiszona, tylko kwaszona białym winem. Do tego śliwki, grzyby wędzone. Ciasto to wedłe własnego upodobania, czyli na bazie wrzątku, masła i mąki, ale też można dodawać żółtko do środka, przyprawy, koncentrant buraczany, żeby mieć piękny kolor. Można się tym pobawić – podkreślił Brodnicki, który chwalił gorzowian za robienie pierogów.

Jedną z pań jak najbardziej możemy zatrudnić do kuchni zawodowej. Była świetna atmosfera. Bardzo się cieszę, że są takie spotkania, że możemy wspólnie pogotować i podzielić się wspólną pasją, jaką jest gotowanie – zaznaczył na koniec.

Wielkie gotowanie dla Ukrainy. Wiceprezydent Warszawy ugotował żurek
Sonda
Pierogi ruskie czy z kapustą i grzybami?