Sensacja była blisko, bo przez większą część spotkania to poznanianki prowadziły. W czwartej kwarcie miały już nawet 16 punktów przewagi nad gorzowiankami. Na szczęście w ostatnich 10 minutach gospodynie przejęły inicjatywę i na minute przed końcową syreną wyszły na prowadzenie.
To było 40 minut ciężkiej przeprawy ale jestem dumna, że potrafiłyśmy odwrócić losy tego spotkania i odnieść zwycięstwo bo było gorąco i cały ten mecz nie układał się po naszej myśli i chyba wszyscy to widzieli. Powiedziała po meczu Dominika Owczarzak zawodniczka PSI Enei Gorzów.
Polecany artykuł:
Gorzowianki znów grały w okrojonym składzie. W meczu zabrakło Borislavy Hristovej i Anny Makurat. W czwartek (02.12) we własnej hali gorzowianki w ostatnim grupowym meczu rozgrywek Euro Cup podejmą liderki grupy czyli Turecki Mersin.