Tramwaje stanęły na blisko godzinę a pasażerowie musieli kończyć podróż na pieszo. Ci nie kryli swojego niezadowolenia ale zwracali uwagę także na samo zachowanie kierowcy auta.
- Są ludzie nieodpowiedzialni i co tu więcej dodawać. Ile to razy było mówione żeby nie parkować na torowisku. Każdy sobie lekceważy i taka jest prawda, ludzie są niezdyscyplinowani - powiedział nam jeden z pasażerów.
Na miejscu pojawiła się policja a samochód został odholowany. "Do tej pory pouczaliśmy takich kierowców. Teraz będziemy wystawiać mandaty" mówi Grzegorz Jaroszewicz, z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.
Kierowca zostanie ukarany za utrudnianie ruchu tramwajów mandatem w wysokości 300-stu złotych, do tego jeden punkt karny. Będzie musiał pokryć także koszty odholowania samochodu.
W sumie za nieprawidłowe parkowanie zapłaci ponad siedemset złotych.